[ Dodano: Sob 01 Gru, 07 11:16 ]
Koniec (jak na razie przynajmniej ) mojej walki z sondą (regulacyjną czyli przed katalizatorem):
Udało mi się dostać sondę oryginalną w dobrej cenie, wymieniłem sam bez problemów
no i jak ręką odjął spalanie wróciło do normy silnik pracuje równiutko.
Trochę musiałem poczekać jednak na zgaśnięcie check engine i myślałem że będę musiał podjechać gdzieś na VAG, (odpalałem ze dwadzieścia razy) ale po całym dniu kręcenia się po mieście w końcu zgasła sama.
Nie miałeś problemów z odkręceniem sądy? rozumiem, że na zimnym silniku, spryskałeś ją wcześniej, WD-40?
Siema jeżeli szukasz dobrego mechanika to podam CI numer do mojego kumpla który pracuje w serwisie skody AutoProfil w Dąbrowie Górniczej. Ale może wiecej szczegółów na pw.
Komentarz